Dziś chcemy Wam zaproponować kolejną grę i propozycję na popołudniowy odpoczynek od książek. Wielki Skarb to gra poświęcona kopalni soli w Wieliczce, a tytułowy skarb, to oczywiście sól. Dziś może wydać się to zabawne, ale gra odwołuje się do historii kopalni i ogromnego znaczenia soli w gospodarce kraju i krajów.
Instrukcja i zasady
Broszurka z instrukcją ma niewiele ponad 4 strony i jest napisana w bardzo przystępnym języku. Trzeba jednak przyznać, że lakoniczność wskazówek może powodować drobne niejasności już na etapie gry. Tak było przynajmniej w grach testowych przeprowadzonych przy kominku. Mamy więc małą sugestię o dołożenie kilku zdań na dodatkowe wyjaśnienia.
Instrukcja wspomina o zastrzeżeniach dotyczących poruszania się w kierunku przeciwnym do strzałek (w konkretnych miejscach), ale nie opisuje ogólnych zasad poruszania się po całej planszy (czy możliwe jest podróżowanie w dowolnym kierunku, gdy nie zabraniają tego strzałki?)
Brakuje również informacji co zrobić, gdy karty w danym stosiku się skończą. Czy wracają do gry, czy od razu są odrzucane i gra toczy się bez dodatkowych pomocy. Czy stawianie barykad odbywa się na początku, czy na końcu kolejki (jeśli w grę wchodzą ruchy wynikające z poleceń na karcie) oraz czy barykady można ustawiać na polach funkcyjnych (jeśli coś nie jest zakazane, to jest dopuszczalne).
Tego rodzaju, dodatkowe, wskazówki mogą być pomocne szczególnie początkującym graczom. Wyjadacze szybko zwrócą na to uwagę i wymyślą jakieś przeciwdziałania.
Wiek, liczba graczy i czas gry.
Tym razem producent zdecydował się podać jedynie dolną granicę wieku i ustalił ją na 7+. Nie chcemy ujmować niczego graczom młodszym, ale faktycznie w grze bardzo przydatna jest umiejętność czytania i słuchania. Karty z pytaniami i informacjami zawierają wiele ciekawostek i podchwytliwych smaczków, z których następnie odpytywani są gracze. Trzeba też przyznać, że nie każdemu z najmłodszych graczy Wielki Skarb może przypaść do gustu od pierwszej rozgrywki. Polskie gry planszowe kładą duży nacisk na warstwę edukacyjną, a do tej trzeba czasem dorosnąć. Niewątpliwie jednak, jeśli wybierzecie się z Najmłodszymi na wycieczkę do Wieliczki gra zyska na atrakcyjności.
Liczba graczy została ustalona na 2-4 i tak naprawdę niewiele można tu skomentować. Rozgrywka w większym gronie zyskuje na tempie, jak również na ilości zasłyszanych informacji. Gra w dwie osoby praktycznie narzuca przyjęcie konkretnej taktyki.
Czas gry – 30-40 minut. Tak – da się zagrać w tym czasie, choć zmniejszenie ilości graczy może rozrywkę nieznacznie wydłużyć.
Wielki Skarb to rodzaj wyścigu, ale nie bez znaczenia jest również przyjęta przez graczy taktyka. To od nich zależy czy decydują się na polowanie na pytania, czy raczej wolą skorzystać z kart losu. Poruszanie jest zależne od wskazań kieratu – czyli koła wyboru. Jednak trasę – o ile strzałki na planszy nie wskażą inaczej – gracz wybiera już sam.
Tym razem, w drodze wyjątku, do gier testowych dopuściliśmy również kilku przedstawicieli młodszego pokolenia. Ten, nieco okrutny, eksperyment udowodnił, że nie zawsze komputer jest niezbędny do miłego spędzenia popołudnia.